2025-01-27
W ubiegłym roku skomentowałem dla Polsatu Sport 202 mecze (obie nasz ligi, europejskie i krajowe puchary, reprezentacje w turniejach rangi VNL w tym reprezentacja Polski siatkarek) i 18 meczów w ramach Igrzysk Olimpijskich dla Eurosportu. Sporo, prawda? Taka sytuacja powtarza się praktycznie co roku, przedział jest podobny. W tej liczbie są też mecze na które czeka się wyjątkowo i nie ukrywam, że ja będę czekał teraz na Final Four siatkarzy w Lidze Mistrzów, bo niewykluczone że zameldują się tam wszystkie trzy polskie kluby - Jastrzębski Węgiel, PGE Projekt Warszawa i Aluron CMC Warta Zawiercie.
Swoją drogą cieszę się że władze CEV wróciły do formuły organizacji finału w ramach F4, bo podobnego święta doświadczamy u nas przy finałowych turniejów o Puchar Polski, a w ostatni weekend doświadczyliśmy - my jako fanatycy siatkówki - przy Final Four Pucharu Włoch. Celowo wspomniałem o dużej liczbie siatkarskich spotkań i transmisji, ale mnie rywalizacja w Italii nieprawdopodobnie wciągnęła, tak bardzo, że nie odpuściłem ani minuty transmisji.
No i ciekawe gdzie ten finał zostanie rozegrany. W środowisku mówiło się, że największą chrapkę na niego ma Perugia, ale nie wiadomo czy entuzjazm właściciela włoskiego klubu w tej kwestii nieco nie zmalał po kompletnie nieudanym dla drużyny wspomnianym finale Pucharu Italii. W przypadku Final Four siatkarek - tutaj raczej bez polskich drużyn - do organizaji F4 zgłosiły się Stambuł i Mediolan.
Marek Magiera
Comments